#5 - Halloween.

Moda na Halloween... Coraz częściej w miastach, wsiach, szkole, domu organizowane jest Halloween. Dziś  odbyło się u mnie w szkole. Była to mała ,,impreza'' trwająca jedną godzinę lekcyjną. Halloween odbyło się na angielskim. Bawiliśmy się tam w kalambury, rzeźbiliśmy  z dyni, robiliśmy plakat Halloweenowy :) 
Mam także kilka pomysłów na Halloween dla was:
- Straszny strój, pocięte rajtuzy na pewno będą pasowały :3 
- Ozdoby typu nietoperze wycinane z czarnego papieru, białe świece, rzeczy typu biurko, stół przykryte czarnym materiałem, lubię jak jest dużo ozdób.
- Mega straszny make up <3

A oto kilka propozycji dla was:

1. Białe maski do malowania - Allegro.pl   (http://allegro.pl/biale-maski-do-malowania-maska-wenecka-halloween-i4727386837.html)

2. Peruki - Allegro.pl  (http://allegro.pl/peruka-dluga-czarna-blond-braz-halloween-bal-w-i4663855446.html)

3. Świetne sukienki w których będziemy świetnie wyglądać nie tylko w Halloween. Allegro.pl
(http://allegro.pl/x-0547-s-sukienka-mala-czarna-sukienki-xs-s-i4717226899.html)

4. Mam także dla was cudowne botki <3 Allegro.pl (http://allegro.pl/mal6-royal-botki-zlote-cwieki-745-a-blk-gold-r38-i4679394313.html)

                                                       Cukierek albo psikus !!!                                                                   

#4 - Przygotowania do zimy.

Jak już wiecie jest jesień. Mimo iż dopiero się zaczęła wszyscy już przygotowują się do zimy, kupują kurtki, kozaki, szaliki, czapki i rękawice. Sama ostatnio kupiłam kurtkę i kozaki.
Mimo iż za oknem jesień to na termometrach zima. Dziś u mnie było 15 stopni i zimny wiatr ;( Więc jakby nie patrzeć zimno.
Ja jestem osobą która jest ,,zmarzluchem'' siedziałabym wiecznie pod pierzyną, w swetrze i wełnianych skarpetkach z kubkiem gorącego kakao. Znów latem narzekam że za gorąco. Kilku słowy...Mi się nie dogodzi. Najlepszą dla mnie porą jest koniec lata. Kiedy pogoda miesza się z jesienną i jest ok.25 *C, wtedy nic nie potrzeba mi do szczęścia. 
Tym czasem jest jesień... Jesień jest dla mnie porą kiedy u mnie trwają przygotowania do zimy i naprawdę  biorę się za siebie. Wy macie porządki wiosenne a ja zimowe ^^
W tym roku mam zamiar nie zwariować przez zimę, jak robię to co roku. Postanowiłam się nie nudzić, nie narzekać i nie spędzać całych dni przed telewizorem. Postanowiłam że urozmaicę sobie czas czytając książki takie jak ,,Dom  na wybrzeżu'' Elizabeth Adler (Już ją zaczęłam, początek świetny), i kilka książek z serii ,,Nie dla mamy nie dla taty lecz dla każdej małolaty'' które także już wypożyczyłam.
Są to:
- ,,Nie każ mi wybierać'' Jackie Stevens. 
- ,,Pod turkusową taflą'' Patricka Marvell.
- ,, C jak cyklon i Cecylia'' Jackie Stevens. 


Mam też kilka cudownych kurtek dla was:

1. (http://allegro.pl/ct03u-kobieca-kurtka-zimowa-pikowana-ma-kaptur-xl-i4694484328.html)

1. 

2. (http://allegro.pl/new-kurtka-damska-puchowa-lekka-fst-38-jesien-14-i4690895025.html) 

2.

3. (http://allegro.pl/kurtka-parka-kozuszek-na-jesien-kaptur-xs-s-m-l-i4694574095.html) 

3.

 

#3 - Amol i Aromatol

 Jak już wiecie jest pora jesienna  i wiele osób choruje,zatoki, przeziębienie i alergie. 
Ja sama choruję na alergie. Niestety nie wiem na co jestem uczulona, byłam dwa razy na testach i nic :( Ale znam ,,cudowny'' lek na bóle głowy, zatkany nos... 
Jest to Amol :) Sama smaruję się amolem i powiem szczerze że mi to pomaga. Amolu używa nawet moja 6 letnia siostra, smaruję się nim a nawet liże go raz dziennie na łyżeczce z cukrem.  
Amol, Aromatol są to leki rozgrzewające, do stosowania na skórę do sporządzania inhalacji parowej. 


W skład amolu min. wchodzą:
- Mentol 7,23 mg 

- Olejek cytronelowy 1,00 mg
- Olejek Goździkowy 1,00 mg

- Olejek cynamonowy 2,40 mg 

- Olejek cytrynowy 5,70 

- Olejek mięty pieprzowej 2,40 mg

W skład Aromatolu min. wchodzą: 

- Olejek cytrynowy 0,57 g 

- Olejek z kory cynamonowca cejlońskiego 0,24 g

- Olejek mięty polnej 0,24 g                                                                  

- Olejek lawendowy 0,24 g

- Olejek cytronelowy 0,1 g 

- Olejek goździkowy 0,1 g  

Smaruję się nimi zawsze gdy jestem chora. Smaruję nimi czoło, skronie i zatoki. Pomagają także na zmarznięte dłonie i stopy. 

#2 - Pomadki

Nie dawno kupiłam sobie 4 Pomadki Cantere ♥ Pochodzenia są chińskiego, mimo wszystko są świetne i tanie. Zawierają one filtr UV  przeciwsłoneczny, chroni przed wiatrem i zapobiegają one wysuszaniu podczas mrozu ♥
Opinia o nich na internecie jest różna. Lecz mimo wszystko są świetne ♥

Mam:
- Niebieską
- Żółtą
- Różową
- Pomarańczową
Wydaje mi się że pomarańczowa jest najlepsza  ♥ 
Każdy taką powinien mieć zimną i jesienią. 

Kupiłam także pomadkę Fruit&Gloss od Isana, dostać ją można w Rossmann,